- Udostępnij ()
- Wydrukuj
- 16 kwietnia 2022
Jakie szanse ma Polska na mistrzostwach świata w piłce nożnej?
Materiał partnera:
Kilkanaście dni temu podopieczni Czesława Michniewicza finalnie zakwalifikowali się na mundial do Kataru. Dla naszych kadrowiczów była to istna droga przez mękę. Pełna nieoczekiwanych wyników i zwrotów akcji. Wszystko skończyło się jednak szczęśliwie, a pod koniec marca Polska ograła w Chorzowie Szwedów 2:0. Za kilka miesięcy Biało-czerwonych czekają Mistrzostwa Świata w Katarze. Jak Polacy spiszą się na tej imprezie? Czy podopieczni Czesława Michniewicza wyjdą z grupy? Kto będzie na nich ewentualnie czekał w fazie pucharowej?

Czy losowanie było łaskawe dla Polaków?
Dokładnie tydzień temu (1 kwietnia 2022 roku) odbyło się losowanie grup dotyczące mundialu w Katarze. Pora nietypowa, ale trzeba się do tego przyzwyczaić. Specyficzny będzie też termin rozegrania turnieju rangi mistrzowskiej. Cała zabawa rozpocznie się 21 listopada 2022 roku. Z kolei wielki finał zostanie rozegrany 18 grudnia 2022 roku. Generalnie podopieczni Czesława Michniewicza nie mogą narzekać na losowanie. Z pierwszego koszyka trafiliśmy na Argentyńczyków. Jak podaje serwis sportowy https://sport1.pl selekcjoner Polski chciał tych rywali, dlatego przypuszczamy, że jest zadowolony.
Bez wątpienia Albicelestes są faworytami w grupie C do zajęcia pierwsze miejsca. Z drugiego koszyka podopieczni Czesława Michniewicza trafili zaś na Meksyk. To ciekawy i jednocześnie mocno nieobliczalny przeciwnik. Z ostatniego koszyka los przydzielił nam Arabię Saudyjską. Na pierwszy rzut oka może wydawać się, że jest to totalny outsider. Jeśli jednak sprawdzimy ostatnie wyniki tej kadry narodowej, to zobaczymy, że wcale tak być nie musi. Np. w czasie zakończonych eliminacji (w swojej strefie) Arabia Saudyjska zajęła pierwsze miejsce. W pokonanym polu reprezentanci tego kraju zostawili zaś m.in. Australijczyków oraz Japończyków.
Kiedy Polska rozegra swoje spotkania? Już drugiego dnia mistrzostw podopieczni Czesława Michniewicza wyjdą na murawę, aby zagrać z Meksykiem. Cztery dni potem czeka nas spotkanie z Arabią Saudyjską. Na „deser” odbędzie się zaś konfrontacja z Argentyńczykami. Światowe media już opisują ten mecz jako starcie Roberta Lewandowskiego i Lionela Messiego. To spotkanie odbędzie się 30 listopada 2022 roku.
Na pewno są dość spore szanse na wyjście z grupy...
Oceniając potencjał Polaków trzeba podejść do tego zagadnienia realnie. Nasi kadrowicze nie mają zatem szans na wygranie całej imprezy, czy dotarcie do strefy medalowej. Tak naprawdę podopieczni Czesława Michniewicza będą walczyli przede wszystkim o wyjście z grupy. Uważamy, że Biało-czerwoni są w stanie zająć drugie miejsce. Pierwsza lokata jest już raczej „zarezerwowana” dla Albicelestes, którzy pod wodzą nowego selekcjonera grają naprawdę dobrze i skutecznie. My będziemy bić się o drugie miejsce z Meksykiem.
Polska ma na pewno potencjał, aby ograć tych rywali, którzy mają swoje kłopoty. Ich postawa w eliminacjach nie była dla nikogo zachwycająca. Nie tylko losowanie, ale także układ spotkań można uznać za szczęśliwe. Z Argentyńczykami zagramy dopiero w trzecim spotkaniu. Jest spora szansa, że Albicelestes po dwóch pierwszych potyczkach będą mieli już sześć oczek. Kto wie, może w trzeciej konfrontacji selekcjoner kadry z Ameryki Południowej zdecyduje się na wystawienie kilku zawodników rezerwowych? Jeśli Argentyna będzie miała pewny awans, to nie jest to wykluczone. A to oczywiście dobra informacja dla podopiecznych Czesława Michniewicza.
Co ewentualnie czeka Polaków w kolejnej rundzie?
Mamy nadzieję, że Polska zagra na tyle dobrze, że zajmie minimum drugie miejsce. Wówczas podopieczni Czesława Michniewicza rozegrają w Katarze jeszcze jedno spotkanie. Przeciwko triumfatorowi grupy D. Największe szanse na zajęcie pierwszego miejsca mają Francuzi. O tę lokatę powalczą z Duńczykami. W starciach z tymi rywalami Polska byłaby na straconej pozycji (szczególnie uwzględniając mecz z Trójkolorowymi). Skandynawów też nie można lekceważyć. W końcu na ostatnim Euro 2020 doszli oni aż do półfinału. Tam przegrali, ale dopiero po dogrywce z Anglikami. Jeśli zatem Polska wyjdzie z grupy, to raczej zakończy swój udział na MŚ w Katarze na 1/8 finału.